Pewne zwycięstwo we Wrząsowicach

Pewne zwycięstwo we Wrząsowicach

Po dość bolesnej porażce przed tygodniem z Clavią w minioną niedzielę Rokita udała się do Wrząsowic szukać swojej szansy na rehabilitację. 

W spotkaniu z Zielonką trener A.Piwowarczyk w końcu miał do dyspozycji niemal wszystkich zawodników. Włącznie z powracającym po dłuższej przerwie O.Mistarzem wytransferowanym z Dalinu Myślenice pod koniec sierpnia.

Mecz od początku przebiegał pod dyktando Rokity. Zespół z Kornatki lepiej operował piłką i częściej gościł pod bramką rywali. Brakowało jednak albo dokładnego ostatniego podania albo skutecznego strzału. Gdy piłka nie chciała wpaść do bramki po akcjach z gry Rokita wykorzystała stały fragment. W 26 minucie rzut wolny na skraju pola karnego ustawił A.Piwowarczyk i celnie uderzył nad murem, nie dając szans bramkarzowi. Gospodarze szybko wyrównali. Po niespełna 10 minutach jeden z niewielu kontrataków przyniósł bramkę Zielonce.

W drugiej odsłonie Rokita nadal grała cierpliwie z pełnym przekonaniem, że w końcu przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę. W 61 minucie przy odrobinie szczęścia przekonanie to się potwierdziło. Piłkę przed polem karnym przejął Leśniak, uderzył z woleja, a piłka po rykoszecie, myląc bramkarza wpadła do siatki. Po objęciu prowadzenia Kornatka wprowadziła zmienników, którzy jeszcze bardziej zdominowali opadającą z sił Zielonkę. Goście w drugiej połowie mieli kilkanaście rzutów rożnych i jeden z nich przyniósł bramkę gdy niepewną interwencję bramkarza sprytnie wykorzystał W.Piwowarczyk. W końcówce wymarzone szanse na podwyższenie wyniku mieli R.Dudzik i A.Piwowarczyk pomylili się jednak obaj, a wynik nie uległ już zmianie.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości