Pewne zwycięstwo w Trzemeśni

Pewne zwycięstwo w Trzemeśni

Rokita nie zagrała w Trzemeśni na najwyższych obrotach, ale i tak wystarczyło to na pokonanie słabo prezentującego się tego dnia Skalnika. W 14 minucie prostopadłą piłkę w "uliczkę" zagrał D.Kania, a A.Piwowarczyk strzałem w dalszy róg wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Gospodarze dochodzili do sytuacji podbramkowych ale głównie przez nonszalancję i brak koncentracji zawodników z Kornatki. Ponadto gracze Skalnika razili tego dnia nieporadnością przy finalizacji akcji pod bramką rywali. Rokita była szczególnie groźna za sprawą Ścibora, który niemiłosiernie ogrywał miejscowych obrońców, ale szwankowało u niego wykończenie.

Po zmianie stron popisową akcję przeprowadzili na prawym skrzydle Ścibor z A.Piwowarczykiem, po czym ten ostatni wyłożył piłkę na 6 metr do Serafina i było 0-2. Rokita chciał iść za ciosem i już po chwili Serafin szarżował lewą stroną i odwdzięczył się trenerowi świetnym podaniem, ale ten trafił z 7 metrów w bramkarza. Nie minęło 5 minut a niemal identyczną okazję miał rozgrywający świetne zawody D.Kania, tym razem po szarży Ścibora z prawej strony. Strzał D.Kani zablokował jednak przed bramką obrońca. Kolejną kapitalną okazję D.Kania miał w 67 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony uderzał z 5 metrów ale trafił wprost w bramkarza. W 72 minucie szczęście w końcu uśmiechnęło się do D.Kani i po wycofaniu piłki na 18 metr pięknie przymierzył w samo okienko bramki Skalnika, ustalając wynik spotkania.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości