Pogrom w Wieliczce!
Kolejną wysoką porażkę zanotowali dzisiaj na swoim koncie gracze Rokity. Tym razem ulegli Górnikowi Wieliczka aż 5:0.
Trener Wyroba miał spory ból głowy przed spotkaniem w Wieliczce, ponieważ nie mógł skorzystać z trzech podstawowych zawodników - Ścibora oraz braci Kania. W wyjściowej jedenastce zobaczyliśmy wracającego po krótkiej przerwie Serafina a z konieczności w linii obrony zagrał sam trener Wyroba.
Kolejny raz Rokita spotkanie rozpoczęła od straty bramki. Już w pierwszej akcji górnicy za sprawą Jelenia wyszli na prowadzenie. Zawodnicy z Kornatki nie zdążyli otrząsnąć się po utracie pierwszego gola a już było 2:0. W ósmej minucie szkolny błąd przy wyprowadzaniu piłki popełnił A.Wyroba piłkę odebrał mu Cebula i strzałem w długi róg bramki nie dał szans Kornio. Pomimo tak złego początku gracze Rokity nie zamierzali się poddać i próbowali odmienić losy meczu. Niestety w sytuacjach stwarzanych głównie po stałych fragmentach gry górą był golkiper gospodarzy.
Gra podopiecznych trenera Wyroby w końcówce pierwszej części dała nadzieje na to, że po zmianie stron jego zespół może powalczyć o korzystny wynik. Niestety w 51 minucie Kozieł pogrzebał wszelkie nadzieje przyjezdnych. Napastnik górników ubiegł wychodzącego z bramki Kornio i było już 3:0. Kompletnie rozbita Rokita nie potrafiła się już pozbierać natomiast gospodarze dołożyli jeszcze dwa trafienia. Na 4:0 po akcji z rzutu rożnego trafił Szczepański a wynik zawodów na 5:0 ustalił Machowski.
Szanse na zmazanie plamy na honorze Rokita będzie miała już w niedzielę. Do Kornatki przyjeżdża Hejnał Krzyszkowice, który po serii trzech zwycięstw zajmuje obecnie trzecią lokatę w tabeli. Tym samym mecz zapowiada się bardzo emocjonująco. Pikanterii temu spotkaniu dodaje fakt, że Rokita ostatni raz wygrała z Hejnałem dziesięć lat temu.
Początek zawodów o godzinie 15:00
Komentarze