Niepokonani!

Niepokonani!

Rokita wygrywa z Wolnymi Kłaj 2:1 po dwóch bramkach Macieja Wyroby i nadal jest niepokonana w tym sezonie.

W porównaniu do poprzedniego meczu z Rabą w składzie zaszła jedna zmiana. Na ławce rezerwowych usiadł Ścibor a jego miejsce w podstawowym składzie zajął Żuławiński. 

Podopieczni trenera Wyroby dobrze weszli w to spotkanie. W pierwszych dziesięciu minutach wypracowali sobie trzy sytuację do objęcia prowadzenia. Najpierw po strzale głową Żuławińskiego piłka o centymetry minęła słupek bramki gospodarzy a chwilę później bombę Mistarza z rzutu wolnego cudem obronił golkiper Wolnych. W siódmej minucie gospodarzą nie pomógł nawet cud. Akcję rozpoczął A.Piwowarczyk zagrał na skrzydło do swojego kuzyna Wojtka a ten świetnie wypatrzył wbiegającego w pole karne Maćka Wyrobe i było 1:0. Mimo szybko zdobytej bramki Rokita nie zamierzała zwalniać tempa. Druga bramka to niemal kopia tej pierwszej tyle, że tym razem w roli asystującego wystąpił Batko a ponownie na listę strzelców wpisał się Maciej Wyroba. Po imponującym początku gracze Rokity spuścili z tonu a gospodarze z minuty na minutę grali coraz lepiej. Świetną sytuację na bramkę kontaktową zmarnował kapitan Wolnych, który z siedmiu metrów trafił wprost w Kornio. Niestety co się odwlecze... Po dwóch kwadransach było 2:1. Rzut karny po faulu Batko na bramkę zamienił Szmalec. 

W drugiej części spotkania kibice nie zobaczyli bramek choć okazji było sporo. Tuż po wznowieniu gry kapitalną okazję zmarnował Adam Piwowarczyk. Kapitan Rokity wybiegł sam na sam z golkiperem gospodarzy i zamiast strzelać wdał się w niepotrzebny drybling. W odpowiedzi zobaczyliśmy składną akcję w wykonaniu duetu napastników gospodarzy. Tym razem Rokitę przed utratą bramki kapitalną interwencją uchronił Kornio. Kolejne minuty spotkania to ostra walka, dużo fauli i spora liczba żółtych kartek. Kwadrans przed końcem spotkania hat-tricka mógł zdobyć Wyroba lecz jego strzał z rzutu wolnego końcami palców obronił bramkarz Wolnych. W ostatniej akcji meczu wynik podwyższyć mógł jeszcze Batko niestety trafił wprost w bramkarza. 

W kolejnym spotkaniu Rokita zmierzy się u siebie z drużyną beniaminka LKS Rudnik. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 17:00

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości